Zarząd Koła SAPER ZŻWP im. gen. J. Jasińskiego i Klub Piechurów PERPEDES, zorganizowali piątą w tym roku wycieczkę do Kotliny Jeleniogórskiej (Doliny Pałaców i Ogrodów). W dniu 24.08.2013r., o godz.7.30 członkowie Koła Saper, Klubu Perpedes, Stowarzyszenia Rodzina Wojskowa oraz wdowy po naszych zmarłych Kolegach, wyruszyli autokarem w kierunku Jeleniej Góry do Kotliny Jeleniogórskiej. Kierownik wycieczki Kolega J. Marczak, zapoznał bardzo szczegółowo uczestników z bogatym programem wycieczki życząc jednocześnie dobrego samopoczucia i przeżycia wielu niezapomnianych wrażeń. Po przyjechaniu do miasta, przyjął nas pilot i jednocześnie przewodnik Piotr Trojanowski, który okazał się wielkim pasjonatem i znawcą Doliny P. i O. Mianem Doliny określa się kompleks 30 unikatowych obiektów, od gotyckich warowni po klasycystyczne pałace, położone w Kotlinie Jeleniogórskiej, zajmujące obszar o powierzchni 102 km kwadratowych.
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Pałacu Wojanów. Przewodnik zapoznał nas z bogatą historią Pałacu, którego właścicielem od 2004r. jest Spółka z o. o. „Pałac Wojanów”. Założenie pałacowo-parkowe zostało gruntownie odrestaurowane w latach 2005-2007. To jedna z największych rewaloryzacji zespołu pałacowego w Polsce w ostatnim dziesięcioleciu. Powstał tu ekskluzywny obiekt konferencyjno-wypoczynkowy, który mieliśmy okazję podziwiać. Następnie zwiedziliśmy Pałac Łomnica, park oraz pobliski Folwark. Należy nadmienić, że Pałac i Folwark Łomnica to wyjątkowe miejsce, jedno wielkie żywe „ Muzeum Dolnośląskiego Dworu”, gdzie w każdym budynku i na całym terenie coś się dzieje. Pan Piotr wzbudził wielkie zainteresowanie turystów nadzwyczajną znajomością zwiedzanych obiektów. Z kolei przejechaliśmy do Jeleniej Góry, gdzie zobaczyliśmy Basztę Zamkową, weszliśmy nawet na basztę aby zobaczyć panoramę miasta z „lotu ptaka” i otaczające Kotlinę góry, Ratusz ( z zewnątrz ), Rynek, Bazylikę Mniejszą p.w. Erazma i Pankracego, Kaplicę św. Anny oraz Basztę i Bramę Wojanowską, Cerkiew Prawosławną i Sanktuarium p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego. Zwiedzanie Jeleniej Góry, obok szczególnych walorów poznawczych i zachwytów z uroków pięknego miasta, przyniosło także duże zmęczenie już nie młodych naszych turystów. I tak, zgodnie z programem, udaliśmy się do pobliskiej Restauracji „Europa” na smaczny obiad tzw. przez nas obiad integracyjny. Następnie po prawie godzinnej przerwie obiadowej, przejechaliśmy do kolejnego Pałacu Paulinum.
Trzykondygnacyjny pałac został wzniesiony na wzgórzu, na wschód od centrum Jeleniej Góry. Jest to budowla z założeniem tarasowym, zaopatrzona w liczne wieżyczki, wykusze i loggie, skierowane ku zboczu i nieregularne porozmieszczane okna. Obiekt jest bogato przyozdobiony kamiennym detalem architektonicznym. Do wnętrza pałacu prowadzi wgłębiony portyk z kolumnami. Wnętrza pałacu zachowały pierwotny wystrój oraz charakter. Pałac otacza rozległy park. Od 2002r. w pałacu mieści się hotel z restauracją. Po zwiedzeniu tego pięknego pałacu, przemieściliśmy się do następnego pałacu – Pałacu Staniszów, nazywanego Pałacem na Wodzie w Staniszowie. Przewodnik opowiedział nam historię pałacu i opisał ten wspaniały obiekt o ciekawej konstrukcji.
Ostatnim obiektem, który zwiedziliśmy, po przyjechaniu do Cieplic (uzdrowiskowej dzielnicy Jeleniej Góry) to Pałac Schaffgotschów. Jest to monumentalna rezydencja (fasada posiada długość 81m), którą wzniósł książę Johann Nepomucen Schaffgotsch w miejscu renesansowego dworu i domu gościnnego w II poł. XVIII w. Od 1975r. w pałacowym budynku znajduje się filia Politechniki Wrocławskiej. Pan Piotr b. szczegółowo opowiedział nam o tym wspaniałym pałacu, a my podziwialiśmy ten przepiękny i ogromny obiekt. W Cieplicach zobaczyliśmy jeszcze Kościół Zbawiciela (z zewnątrz) oraz Park Zdrojowy i Park Norweski. Już bardzo zmęczeni tak długą wycieczką, ale bardzo zadowoleni i pełni niezapomnianych wrażeń, powróciliśmy do Wrocławia po godz. 21.00. Była to jedna z najdłuższych jednodniowych eskapad turystycznych. Planujemy kolejną wycieczkę do Doliny Pałaców i Ogrodów, jeżeli nie w tym roku, to na pewno w następnym. Na zakończenie, chciałbym b. gorąco podziękować Panu Arturowi – pasjonatowi, przewodnikowi i jednocześnie pilotowi za profesjonalne przygotowanie wspaniałej, chociaż męczącej wycieczki, a naszym turystom za „godne znoszenie” trudów ekskursji. Dziękuję także naszym fotografom, Koledze Malejowi – Prezesowi Koła Saper i Koledze Kłodkowskiemu – Wiceprezesowi Zarządu Wojewódzkiego, za wykonanie pięknych zdjęć. Do zobaczenia na kolejnej wycieczce!
Jerzy Marczak