Zgodnie z Planem Zamierzeń, w dniu 20 grudnia 2012r., odbyło się spotkanie wigilijno- opłatkowe w Hotelu JASEK, przy ul. Sułowskiej 39, na które przybyło około 110 osób. Bardzo licznie przybyli członkowie Koła, wdowy po naszych zmarłych Kolegach, członkinie Rodziny Wojskowej i zaproszeni goście.
Na wstępie, Prezes Kolega Jerzy Marczak bardzo serdecznie podziękował Dyrektorowi Hotelu i sponsorom , jednocześnie naszym członkom, za wspaniałomyślność i dobrą wolę, dzięki którym, mogliśmy już drugi raz spotkać się w tym miejscu.
Następnie niezwykle serdecznie powitał członków Koła –gospodarzy tego spotkania, kontynuatorów chlubnych tradycji naszej Wrocławskiej Inżynieryjnej, a w ich imieniu, bardzo gorąco – żony naszych zmarłych Kolegów, członkinie RW i szanownych, drogich gości oraz zasłużonych członków ZW i ZG ZŻWP:
-
Prezesa Honorowego ZW ZŻWP- Kol. Zdzisława Barszczewskiego;
-
byłego Komendanta Wrocławskiej Inżynieryjnej – gen. bryg. Józefa Rzemienia;
-
Zastępcę Komendanta CWInż. i Chem.- ppłk. Aleksandra Wlizło;
-
członka Honorowego ZG ZŻWP- Kol. Stanisława Osińskiego;
-
Wiceprezesa ZW ZŻWP- Kol. Mariana Dąbrowskiego;
-
Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej ZW ZŻWP i jego zastępcę- Kol. Kol. Antoniego Tunkiewicza i Andrzeja Sypniewskiego;
-
byłego Sekretarza ZW ZŻWP- Kol. Stanisława Wamposzyca;
-
Prezesów Stowarzyszenia Saperów Polskich:
– Koła Nr 5-mjr. Filipa Kłobukowskiego;
– Koła Nr 29-ppłk. Grzegorza Drogowskiego.
Niezwykle ciepło powitał także wspaniałych zawodników strzelectwa, tenisa ziemnego, brydża sportowego, biegu na orientację i szachów, którzy godnie reprezentowali nasze Koło. Powitał także serdecznie sympatyków Koła, byłych naszych Kolegów „ saperskiej służby.”
Z kolei, Sekretarz Koła – Kol. Jerzy Dolewski zapoznał zebranych o przyjęciu w poczet członków trzech nowych Kolegów – Wojciecha Skoniecznego, Ryszarda Zygmunta i Ireneusza Kisiela – oficera służby czynnej. Wręczenia legitymacji i znaczka organizacyjnego dokonał Kol. Jerzy Marczak.
Wyróżniono ponadto:
-
Dyplomem Uznania – Kolegę Adama Kajkowskiego;
-
Dyplomem Okolicznościowym z okazji Jubileuszu – Kolegów: Lesława Stopińskiego, Adama Kajkowskiego, Kazimierza Kaglika i Józefa Czerwińskiego.
Prezes Koła, po wręczeniu wyróżnień, nie omieszkał stwierdzić, że członkowie są twórcami szczególnej i niepowtarzalnej osobowości Koła Saper oraz tworzą niezwykle ciepły lokalny „koloryt saperski”.
I, wreszcie złożył wszystkim zebranym i ich Rodzinom najserdeczniejsze Życzenia Świąteczne i Noworoczne m.in. „Życzę Wam, aby upłynęły w spokoju i radości, pośród Rodziny, Przyjaciół oraz wszystkich bliskich Wam osób. A wraz z nadchodzącym Nowym Rokiem, życzę każdemu z Was dużo zdrowia, szczęścia i spełnienia marzeń. Niech nie opuszcza Was pomyślność”. Po tym, ksiądz kapelan przeprowadził ceremonię wigilijną i przekazał Świąteczne i Noworoczne Życzenia.
Prezes Honorowy ZW – Kolega Zdzisław Barszczewski w swoim wystąpieniu, pogratulował wyróżnionym, i też przesłał najserdeczniejsze życzenia – zdrowych, nastrojowych Świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego, pomyślnego Nowego Roku.
Nareszcie, po złożeniu tych, jakże serdecznych życzeń, wszyscy łamali się opłatkiem i składali sobie wzajemne życzenia. Potrawy, jak przystało na ten uroczysty dzień, były wedle opinii zebranych wyśmienite. Obok zupy grzybowej, były postne drugie dania, śledziki i inne pyszne smakołyki. Dziękuję w tym miejscu, Szefowi kuchni i Paniom, za wiktuały i sympatyczną obsługę.
Wigilia przebiegała w przyjacielskiej, przesympatycznej atmosferze. Było wiele wspomnień z czasów dzieciństwa oraz służby wojskowej. Śpiewano kolędy, opowiadano kawały i ciekawe epizody z życia, wymieniano poglądy na aktualną sytuację w wojsku i kraju.
Pragnę nadmienić, że na tym spotkaniu, nasz Kolega Jan Akielaszek zorganizował po raz pierwszy kiermasz książek dla dzieci, gdzie za naprawdę niskie ceny można było kupić interesujące wydawnictwa.
Spotkanie wigilijno – opłatkowe zakończyło się po prawie pięciu godzinach, w rodzinnym i niezapomnianym klimacie. Do kolejnego spotkania w 2013r., znów w Hotelu JASEK. Do Siego Roku.
Jerzy Marczak i Antoni Tunkiewicz